POMOC BOCIANOM :https://klekusiowo.pl/forum/viewtopic.php?f=127&t=553
Zwracam się z prośbą do wszystkich miłośników Klekusiowa, którzy mogą nam pomóc w ratowaniu dziko żyjących zwierząt w tym Bocianów o wsparcie finansowe na ich rzecz.
WAŻNE ZMIANA KONTA !!!
Od 15.05.2015r. nowe wpłaty proszę kierować także bezpośrednio na konto naszego Stowarzyszenia. Wszystkim, którzy nas wspierają finansowo bardzo dziękujemy. Liczy się każda złotówka!
Zapewniam ze jeżeli wpłaciłeś lub dokonasz wpłaty (za miesiąc ,czy rok )na wcześniejszy numer konta ,to przekaz trafi bez problemu do naszego stowarzyszenia.
Dane do przelewu:
Pomoc Bocianom
Tomaszów Bolesławiecki 165 A
59-720 Raciborowice Górne
Bank Zachodni WBK
Nr konta 06 1090 1939 0000 0001 3025 4603
tytułem :bociany
Dzisiaj otrzymałam list z Klekusiowa z uroczym zdjęciem tegorocznej bocianiej młodzieży. Dopadła mnie z tego powodu chwila miłego wzruszenia. Właściwie to mam wrażenie, jakbym dostała ten list z Afryki. Dziękuję za ten gest.
Bardzo dziękuję Gospodarzom Klekusiowa za przesyłkę.
Ten gest bardzo mnie wzruszył … a fotka całej Klekusiowej PIĄTECZKI – bezcenna.
Pozdrawiam wszystkich mieszkańców tego cudownego miejsca na Ziemi.
Danuta W. z Opola z mężem
D. wieczór Panie Gospodarzu.Dla mnie Pomoc dla Stowarzyszenia pozostaje bez komentarza. Jeden % nie ulega wątpliwości przy rozliczaniu się z US. Moja Matka i córka – podobnie 🙂
Przykro tylko,że z Pańskiej decyzji , jak twierdzi BN – czat / chat/ został zamknięty dla mnie.
To prawda, wpuszczony w internet filmik z ostatnich dni, w którym z jakiejś okazji wręczono Panu Bociana – wg mnie, skromnej osoby, nie musi przynieść splendoru . Mam wrażenie odmienne od pozostałych internautów.Nie budzi to we mnie zachwytu, przeciwnie – REKLAMĘ 🙂 Pozdrawiam Pana serdecznie i Pańskie decyzje co do mnie – uszanuję. Kocham Bociany.Wszystkie :)Te w Klekusiowie, w Nittenau i całej Europie. Pańska decyzja jest dla mnie święta 🙂 Kłaniam się, pozdrawiam , gt z Chełmna.Adres mailowy Pan zna 🙂
Panie Mieczysławie, nie miałam złych intencji, naprawdę. Myślę, że zadziałały złe emocje, których mi nie brakuje po wyłączeniu chatu.Jestem zła, to prawda, ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku 🙂 Klekusiowo dawało mi wiele radości od ponad 4 lat,smutków też, kiedy zginęła An.Tak Ją nadal nazywam. Mam dla Pana wiele szacunku i podziwiam Pańskie oddanie się tym poszkodowanym przez ludzi, zły los – ptakom.
Wyrażam nadzieję, że wszystko będzie na nowym chacie ok i wrócą ludzie, którzy wiele wnieśli.Mam na myśli M2, Babcię, Nemo. Przecież NIKT z nich nie obrażał Pana.Resztę pozostawiam milczeniu, ok ?
pozdrawiam serdecznie, gabriela z Chełmna 🙂