O B A L A M Y M I T Y Jeden z pomysłów podrzuconych przez internautkę Ewę w komentarzach do AKTUALNOŚCI z dnia 4 czerwca – by Pola, być może, pełniła rolę „matki zastępczej” przekazałem, jako zasługujący na uwagę, Panu Gospodarzowi. Nastąpiła próba przedwczoraj … i ku zdumieniu wszystkich okazało się, że Pola i Zuzia są dla siebie n i e z b ę d n e !!! Zuzia uznała, że wreszcie znalazła się jej matka i zaczęła ssać mleczko … a Pola bez problemu zaadoptowała Zuzię jako swoje koźlątko !
I tu właśnie obalony został kolejny m i t ! Podobnie jak nie prawdą jest, że Bociek żywi się głównie żabami i że bociany nie latają w nocy, tak nie jest też prawdą, że małe zwierzątko dotknięte przez człowieka będzie odrzucone przez swoją matkę. Jeśli nawet doszło do kontaktu z człowiekiem – jak mówi PG – natrzyjmy je trawą i zostawmy w miejscu gdzie było dotąd … jeśli nie jest oczywiste, że matka zginęła albo odrzuciła małego. A wracając do Poli i Zuzi – to malutka, pierwszą noc spędziła na zewnątrz, pod opieką Poli oraz następny dzień i noc też bez najmniejszych problemów … i sprawia wrażenie najedzonej i szczęśliwej ! Poniżej najnowsze zdjęcia z dzisiejszego poranka.
D Z I E C K O P O L I czyli sarenka przez nią urodzona, jest niestety w kiepskim stanie, ze złymi rokowaniami. Jest cały czas pod opieką Pani Weterynarz, nie może jeść i z trudem utrzymywana jest przy życiu. Nie ma pomysłu czy możliwości na operację, przynajmniej dotąd nikt się jej nie chce podjąć … ale może sama natura sobie poradzi przy wspomaganiu – bądźmy mimo wszystko dobrej myśli.
F A J N Y P O M Y S Ł internautki Eli, pojawił się w komentarzu do ostatnich AKTUALNOŚCI z 5 czerwca, by do finansowania ORDZ wykorzystać ciekawy i efektywny portal „pomagam.pl”. Trzeba tylko przygotować właściwą, promocyjną prezentację, dopracować kilka szczegółów … i są duże szanse, że pomysł zostanie wykorzystany !
DLATEGO PROSIMY – komentujcie, wpisujcie się, wrzucajcie pomysły… jak widać, przynajmniej część pomysłów jest wykorzystywana, a wszyscy dokładamy, tym samym, cząstkę do lepszego funkcjonowania naszego kochanego Klekusiowa !!!
Amigos
Amigos! Bardzo się cieszę, że Pola zaakceptowała maluszka, nie ma to jak mleko mamy, nawet zastępczej. Wszystkim zwierzaczkom życzę dobrej pogody i dużo sił w dochodzeniu do zdrowia.
Jeszcze raz Amigos wielkie dzięki za tak pomyślne informacje, tak jak wcześniej Danusia napisała cieszy mnie fakt że Zuzia ma zastępczą mamę, a Pola ją zaadoptowała. Niech rośnie zdrowo i nabiera sił.
Amigos, dziękuję za wspaniałe wieści. Tak się cieszę, że mój pomysł się sprawdził. Natura zawsze płata nam figle i nie możemy być pewni niczego na 100 %. Zuzia i Pola niech żyją szczęśliwie.
Wczoraj/dzisiaj przyłapani na nocnym podjadaniu – https://zapodaj.net/826ba658a49d0.jpg.html – dla mnie kolejny obalony mit.