Po kilkudniowej nieobecności wrócił w towarzystwie nowej partnerki
Walka nowej pary z KLEKOTKĄ
Więcej informacji na FORUM – ZAPRASZAMY
https://klekusiowo.pl/forum/viewforum.php?f=67&sid=9dedf7e131873f95a8f85980510d426e
POWRÓT KLEKUSIA
Brak komentarzy w temacie “POWRÓT KLEKUSIA”
Skomentuj
Musisz byćzalogowany, żeby dodać komentarz.
Pierwsza propozycja imienia dla nowej wybranki Klekusia: Bolka. A na drugie imie proponuje: Klekuśka
Radosna wiadomość,długo oczekiwana przez bocianolubów,mamy w gnieździe parę boćków ! widać,ze mają się ku sobie:)
Oby miłość kwitła ! to w przyszłym roku doczekamy się bocianiątek.
Moja propozycję dla wybranki Klekusiwego serca:
NOWA lub KLESIA.
Pozdrawiam Gospodarza i miłośników przyrody.
No to Klekuś zachował się tak jak powinien zachować się prawdziwy facet 🙂
Miałam nadzieję ,że Klekuś wróci,no i wrócił jak mój kot.Cieszę się jak wszyscy. Proponuję imie dla nowej wybranki KLECIA. Pozdrawiam wszystkich miłośników ptaszków większych i tych mniejszych a szczególnie P.Gospodarzy,za ich zaangażowanie.
Cieszę się, że wreszcie będzie tu para. Chociaż szkoda że to nie Klekotka jest tą drugą połową… W każdym razie życzę nowej parze ogromnego i zdrowego potomstwa. 🙂 Pozdrawiam Gospodarza z rodziną i wszystkich miłośników przyrody 🙂
No co ta Klekotka sobie wyobraża,zostawiła Klekusia i jeszcze rości sobie do niego prawa???
Klekuś widac szczęśliwy,a dla jego nowej partnerki proponuję imię NOWA,DAMA,lub MILUSIA
Po raz pierwszy ogladam bociany w gniazdach.Tym co widze jestem zafascynowana.Moge godzinami siedziec przed laptopem i patrzec co sie dzieje w gniazdach.Dalabym wszystko zeby miec takie gniazdo z polskimi bockami.Niestety w Kanadzie nie ma bocianow.Bardzo lubie Klekusiowo ale zaluje,ze para jest w tym roku bezdzietna.Z niepokojem sledze tez zachowanie pary z Przygodzic
A moze beda male bocianiatka-nie odleca i sprawia duzo radochy Przemilym GOSPODARZOM i nam podgladajacym.Z wyrazami podziekowania za poswiecanie nie tylko czasu .
Dzisiaj zajrzalam do bocianow i widze jak spia jeden obok drugiego.Jast to scena bardzo rozczulajaca.Mimo,ze nie maja dzieci tak sa blisko siebie.Na drugi rok jestem pewna cos z tej milosci sie wykluje
Znowu sa razem jedno blisko drugiego.Piekny to widok.Widze jak porzadkuja gniazdo, jestem przekonana ,ze w przyszlym roku ta milosc zaowocuje potomstwem To gniazdo w Klekusiowie jest wspaniale.
No i po co mu to było? Nowa odleciała, a Klekotka zagościła ponownie w gniazdku. Klekuś , wracaj, smutno bez Ciebie w Klekusiowie 🙁